- autor: donjuniorro, 2012-10-02 08:46
-
Wypowiedź trenera Radosława Zielonki po meczu z Nogatem Malbork.
Był to mecz z tych zwanych przez piłkarzy za 6 punktów a do tego małe derby powiatu malborskiego. Wiedziałem, że drużyna z Malborka po ostatnich meczach będzie bardzo zmotywowana i nikt z nas nie spodziewał sie łatwego meczu. Po pierwszym gwizdku moje przypuszczenia się potwierdziły i Nogat od początku ruszył do ataku. My nastawiliśmy się na grę szybkimi kontratakami i ten plan w pierwszej połowie został zrealizowany w 100 procentach. Szybko strzelone dwie bramki, przed przerwą trzecia i praktycznie mecz był już ustawiony. Po przerwie kluczowe było dla nas przetrzymać pierwsze 15-20 minut bez straty bramki, gdyż spodziewaliśmy się ataków ze strony gości. Czekaliśmy na swoje okazje, jedną z nich udało się wykorzystać pod koniec meczu. Pomimo wysokiego wyniku nie jestem zadowolony z gry. Za dużo było nerwowości w poczynaniach naszego zespołu. Mam nadzieję, że było to spowodowane wielką chęcią zwycięstwa, gdyż ostatnie spotkanie nie poszło po naszej myśli i przy niekorzystnym wyniku moglibyśmy stracić sporo punktów do czołówki. Nie popadam w euforię bo brakuje nam statabilizacji formy. Po niezłym meczu często popadamy w samo zachwyt a w następnym spotkaniu sprowadzają nas na ziemie i musimy gonić czołówkę, więc na chłodno przyjmujemy ten wynik i spokojnie podchodzimy do następnego spotkania.